Minął czas, wspomnienia pozostały gorące. Było zjawiskowo i porywająco, a wydarzeniom towarzyszył spokój. Słońce nie zawsze jest naszym sprzymierzeńcem, ale tego dnia w Folwark Ruchenka - Barn House rozświetlało nam twarze w niespotykanie przyjemny sposób. Wszystko się udało. Było tak jak miało się wydarzyć, a Dominika i Adam na pewno długo będą pamiętać nieprzeciętną zabawę na swoim przyjęciu.


---


Time passed, the memories remained hot. It was phenomenal and thrilling, and the events were accompanied by peace. The sun is not always our ally, but on that day at Ruchenka - Barn House it lit our faces in an unusually pleasant way. It all worked out. It was just as it was supposed to happen, and Dominika and Adam will surely remember the extraordinary fun at their party for a long time.



REPORTAGE


Dużo zachodów słońca, uśmiechów wzajemnych w otoczeniu zieleni, czułości prawdziwej tej plenerowej - to dopełnienie całości historii. Chcemy Wam pokazać jeszcze decydującą część pracy i niewidoczne kilometry minione w poszukiwaniu tego a nie innego momentu. Pojedynczego, składającego się na całość historii i tylko tak rozumianego.


---


Lots of sunsets, mutual smiles surrounded by greenery, real tenderness in the open air - this completes the whole story. We want to show you the decisive part of the work and the invisible kilometers passed in search of this and no other moment. A single one, that makes up the whole story and is only understood as such.

More from the journal

Want to work together? Just Get in touch

and lets start the adventure!